Jak w tytule.
Znalazłam toto dzisiaj w ogródku, prawie zamęczone przez kota.
Latać jeszcze nie bardzo umie, tylko podskakuje i to wcale zwinnie
Co mnie zaciekawiło to to, że skrzydła ma prawie zupełnie białe i niemal brak ogona (nie został wyrwany).
Skrzydła nawet nie tyle białe, co siwe?
Człowieka się nie boi, apetycik wcale niezły, tylko co to jest? Na kosa mi nie wygląda